Idąc drogą swojego życia, napotykamy różne osoby, sytuacje, przedmioty. Jedne mijamy – nie zwracając na nie uwagi, na inne spoglądamy z zaciekawieniem, ale jednak idziemy dalej, przed siebie. Są też takie, w których zakochujemy się od pierwszego wejrzenia i nie wyobrażamy sobie bez nich życia. Podobno 😉

Najwięcej jest jednak tych, które idą gdzieś obok, spoglądając raz po raz zalotnie. Uśmiechając się dyskretnie i rozbudzając coraz większą ciekawość. Wreszcie postanawiasz dać im szansę. Poznajesz, zgłębiasz.. Macie coraz więcej wspólnego. Coraz więcej wspólnych doświadczeń, rozczarowań lub zachwytów. Nagle orientujesz się, że odkąd idziecie razem, Twoje życie nabrało więcej kolorów. Codzienność stała się spokojniejsza, radośniejsza, wolniejsza od tego, co szkodliwe. Zmieniła się jakość Twojej podróży.

To właśnie moment, kiedy budzi się w Tobie pragnienie, by podzielić się tym z innymi. By zaprosić do tej przygody tych, którym życzysz najlepszego.

 Często składając życzenia, mówimy: „Zdrowia!”. A gdyby tak zamiast słów, pokazać drogę?

Drogę do większej świadomości swojego ciała i ducha, do lepszej odporności, do naturalnych sposobów łagodzenia bólu, dyskomfortu? Drogę, do zatroszczenia się o siebie i bliskich?

Nam droga od: „nie… nie… to dziwne i niepotrzebne.. uważaj…”
do: „WOW❣ – W dziele stworzenia ukryta jest cała Mądrość Stwórcy! 
W naturze zamknięte jest wszystko, czego potrzebujemy, tylko tak bardzo tego nie doceniamy!” zajęła ok. 2 lata.

Żałujemy, że tak długo się opieraliśmy i przez kilka lat faszerowaliśmy siebie i dzieci niepotrzebnymi medykamentami. (Korzystamy wciąż z normalnej medycyny, ale wiele sztucznej chemii zastąpiliśmy skuteczniejszymi i naturalnymi olejkami!)

Odkąd olejki doTERRA pojawiły się w naszym domu, mieliśmy okazję wielokrotnie przekonać się o ich jakości i niezwykłej skuteczności 🙂

Konkretnie: